piątek, 18 grudnia 2009

41. Jak uzdrowić związek

Wiele kobiet powie swoim partnerom coś w stylu "Twoja masturbacja/pornografia jest dla mnie jak cudzołóstwo". Nawet jeśli tak nie myślisz, najprawdopodobniej będziesz czuła się boleśnie odrzucona i zdradzona z powodu nałogowego zachowania twojego partnera. Prawdopodobnie zareagujesz w różnym stopniu złością, nieufnością, depresją, utratą zainteresowania seksualnego w stosunku do niego i pragnieniem zakończenia relacji.
W końcu znalazłaś się przed dwiema skrajnymi opcjami:
1. Zakończyć związek
2. Zbudować z nim lepszą i nową relację, skoro pracuje nad przezwyciężeniem nałogu
Prawdopodobnie wybrałaś drugą opcję.

Więc omówmy z detalami jak uzdrowić relacje oraz spowodować, żeby kwitła.
1. Iść z dogodną dla siebie prędkością.
Możesz chcieć iść szybciej, aby zadowolić partnera. Możesz skończyć na tym, że poczuje się urażony tym.
Kolejny problem z tempem: Gdy dostrzeżesz dobre zmiany w nim, możesz zacząć odczuwać ciepłe uczucia w stosunku do niego. Ale możesz przyduszać je z powodu strachu przed byciem zdradzoną ponownie. Jeśli będziesz kontynuować powstrzymywanie ich lub rozmyślnie je zablokujesz przed rozwijaniem się, powodujesz ryzyko stania się Cnotliwą Ofiarą lub tworzenia zimnej relacji, która nie byłaby dobra dla żadnego z was.

2. Pozwól partnerowi spróbować budować lepszy związek z tobą.
To proste wierzyć, że w waszym związku nigdy nie będzie znowu dobrze. Jednej rzeczy możesz być pewna: nie powróci nigdy do tego jak wyglądał, i żadne z was tego nie chce.
Może być lepiej - tak naprawdę to lepiej niż kiedykolwiek było - jeśli oboje będziecie nad tym pracować. Niektóre kobiety czują "Zranił mnie. Dlaczego powinnam pozwolić mu na budowanie nowej relacji ze mną? Chcę mu zadać ból." Jeśli będzie oddawać się pragnieniu zemsty, relacja pogorszy się. Jej partner nigdy nie będzie wystarczająco mocno cierpiał, bo tego czego ona chce, nie może dostać. Ona chce uśmierzyć swoje cierpienie przez sprawienie, że partner będzie cierpiał. Ale niestety w życiu tak nie ma. Czyjeś cierpienie nie może zmniejszyć twojego.

3. Załóż, że twój partner zachowuje się poprawnie, daj mu kredyt zaufania.
W poprzednich rozdziałach rozważaliśmy tą kluczową kwestię. Przypatrzmy się jej z innej perspektywy. Po wieloletnim byciu okłamywaną, biorąc pod uwagę przez co przeszłaś, twoją pierwszą reakcją będzie brak zaufania.
Jednakże, gdy zdecydowałaś dać związkowi jeszcze jedną szansę, stajesz przed pytaniem "W jaki sposób będę mogła mu zaufać?" Nie możesz chodzić za nim 24 godziny na dobę, i pewnie tego nie chcesz. Więc stajesz przed koniecznością, aby od czasu do czasu uwierzyć mu na słowo. Jeśli nie założysz w przypadku braku dowodów, że twój partner postępuje uczciwie, zaufanie potrzebne w relacji do uzdrowienia jest niemożliwe do zbudowania.
Czasem żona powie "Jestem skłonna, aby uznać, że zachowuje się poprawnie, ale najpierw chce mieć pewność, że mówi mi prawdę."
To czego ona chce jest niemożliwe. Okłamywał ją latami. Aby ocalić relacje, będzie musiała podjąć ryzyko. To nie oznacza "Zamknij oczy i uznaj za prawdę wszystko co ci mówi". To oznacza miej oczy otwarte i podejmij ryzyko zaufania mu, dopóki nie zobaczysz 'jasno', że znowu wpadł.
Czasami żona powie "I nie uważam tego za sprawiedliwe, że to ja jestem jedyną, która powinna zaryzykować".
Istnieje jeszcze jeden sposób patrzenia na to:
W wielu wymiarach wycierpiałaś więcej z powodu jego nałogu niż on. Teraz twoje opcje to: zerwać związek lub zbudować lepszy, gdy on będzie próbował walczyć z nałogiem.
Będziesz mieć w głowie wątpliwości co do niego. Kiedy je poczujesz, masz dwie alternatywy:
1. Załóż, że nie można mu ufać
2. Załóż, że zachowuje się poprawnie
W przypadku kiedy nie dasz mu kredytu zaufania wciąż może istnieć pewna poprawa. Ale prawdziwe uzdrawianie nie zacznie się dopóki nie zaryzykujesz zaufać mu ponownie. Nie ma wolnych od ryzyka odpowiedzi, jeśli chodzi o ocalanie związków.
Załóżmy, że cię okłamuje. Jeśli dasz mu kredyt zaufania i będziesz mieć oczy otwarte, prawdopodobnie wykryjesz kłamstwa. Przedtem przechytrzył cię, ale teraz znasz jego triki i masz o wiele większe szanse, aby go złapać. Kiedy go przyłapiesz, prawdopodobnie zakończysz relację. Więc zamiast zrywania związku wcześniej, zrobisz to później.
Ale co jeśli on cię nie okłamuje? Co jeśli mówi ci prawdę? Jeśli nie dasz mu kredytu zaufania, zniszczysz potencjalnie dobrą relację, ponieważ każda dobra relacja opiera się na kredycie zaufania. Żadna relacja nie może przetrwać sytuacje, kiedy wątpliwości traktowane są jako kłamstwa, szczególnie jeśli chodzi o zmierzenie się z nałogiem seksualnym.
Podejmujesz ryzyko. Ale czekać cię może cudowna nagroda. Dając mu kredyt zaufania oboje możecie zbudować kochającą się, ufającą parę, relację którą oboje chcecie mieć.

4. Nie wykorzystuj jego winy na swoją korzyść
Cnotliwa Ofiara i/lub Dominująca mogłaby użyć grzechów partnera, aby dostać od niego wszystko co zechce. Może żądać samochodu, biżuterii itp. Lub, aby się zemścić, może żądać od niego by porzucił coś co lubi - sport lub hobby. Jeśli doszłoby do konfliktu między nimi na temat relacji, mogłaby przyjąć postawę "Jesteś uzależniony. Nie możesz mieć racji". Jeśli zaś spieraliby się o to jak wychować dzieci, mogłaby powiedzieć "Nałogowiec seksualny nie może być dobrym rodzicem".
Aby zastosować totalną kontrolę wobec niego, mogłaby żądać, aby dzwonił do niej kiedykolwiek będzie się przemieszczał np kiedy idzie na lunch, opuszczał biuro itp. Mogłaby domagać się aby sporządzał codziennie listę kobiet z którymi rozmawiał. Jeśli wyjeżdżałby za miasto, mogłaby chcieć, aby pisał codziennie dziennik.
Jeśli twój partner szczerze chce się zmienić, traktuj go jako kogoś na równi zasługującego na zaufanie, chyba że udowodni że jest inaczej. To odciąży cię z brzemienia bycia jego zwierzchnikiem. I to da mu szansę udowodnić, że można mu zaufać.
Nikt nie jest idealny związku. Jakkolwiek zły by był twój partner, ty również popełniałaś błędy. Przez bycie świadomą swoich błędów, możesz wykonać swoją część pracy nad polepszeniem związku.
Twoje błędy nie tłumaczą jego błędów. Tak samo jego nie tłumaczą twoich.
Tak samo, relacja w której jedna osoba zawsze się myli nie jest dobra dla żadnego z was. To przyczynia się do urazy, rozżalenia. To uniemożliwia budowanie dobrej relacji.
Poniżej umieszczony został "wywiad", test, który możecie zrobić razem z partnerem. Może to stanowić dobrą okazję do znalezienia własnych błędów i podzielenia się swoją opinią. Test został stworzony w taki sposób, aby jeden z partnerów zadawał pytania, a drugi odpowiadał. Wtedy zamieniacie się.
Zanim zaczniecie przeprowadzać ze sobą wywiad, sugeruję, aby powiedzieć partnerowi coś w stylu:
c.d.n.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz